Dziś nie ma już niczego na pocieszenie. Koniec końców i nowy początek początków. Pozostaje się cieszyć z tego, że było Mamie dane karmić w sumie przez 40 wspaniałych miesięcy. Czas na nowe wyzwania i nowe wzruszenia.
Dobre momenty jak fotografie, zbieram w swej głowie jak w starej szafie ...
niedziela, 29 marca 2015
Biała rozpacz
Kiedy ponad 3 lata temu Mama odstawiała od piersi Zochacz jedynym co powstrzymywało ją przed wpadnięciem w czarną rozpacz była myśl, że jeśli wszystko się uda to już niedługo po raz kolejny przystawi do piersi małego ssaka.
Dziś nie ma już niczego na pocieszenie. Koniec końców i nowy początek początków. Pozostaje się cieszyć z tego, że było Mamie dane karmić w sumie przez 40 wspaniałych miesięcy. Czas na nowe wyzwania i nowe wzruszenia.
Dziś nie ma już niczego na pocieszenie. Koniec końców i nowy początek początków. Pozostaje się cieszyć z tego, że było Mamie dane karmić w sumie przez 40 wspaniałych miesięcy. Czas na nowe wyzwania i nowe wzruszenia.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Odstawiając od piersi moją Małą nie miałam podobnych emocji, raczej...ulgę. że to już. A karmiłam prawie rok.
OdpowiedzUsuńA na pewno będzie ich nie mało :))))
OdpowiedzUsuńbędą inne równie wspaniałe, albo może nawet jeszcze lepsze! :) ja córkę karmiłam zaledwie trzy miesiące-brakowało mi pokarmu :(
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcie :D
OdpowiedzUsuńJa się przymierzam do odstawienia w maju... No ale u mnie to nie koniec, więc... nie mogę się doczekać. Dobrze czasem być niezależnym od małych ssaków ;)
A Tobie życzę dużo radości z tego nowego czasu :))
cudne zdjęcie ;o)
OdpowiedzUsuńJa nie byłam wstanie karmić czego żałowałam, bo to jednak bliskość którą poznałam przez parę miesięcy z chłopcami...teraz wiem, że mieli alergie na białko zawarte w moim leku, po 11 latach się dowiedziałam...
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcie...
OdpowiedzUsuńKarmienie piersią jest wspaniałe..ale czas na zmiany i na krok do przodu.Jachol jest już dużym chłopakiem :)
OdpowiedzUsuńKarmienie piersią jest wspaniałe..ale czas na zmiany i na krok do przodu.Jachol jest już dużym chłopakiem :)
OdpowiedzUsuńA ja dalej karmie...moj Pietruszka kategorycznie i b glosno odmawia...
OdpowiedzUsuń