Pokazywanie postów oznaczonych etykietą prezenty. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą prezenty. Pokaż wszystkie posty

piątek, 2 czerwca 2017

Imieniny

Wczoraj Jachol wrócił do domu zachwycony i zawołał "A u nas w żłobku były dziś imieniny!". Mama uśmiechnęła się i spytała kto miał imieniny. "Nikt"  odparł Jachol wzruszając ramionami. Po czym dodał "Ale były ciasteczka i baloniki i ciocia dała mi prezent".

Wygląda na to że Dzień Dziecka to takie uniwersalne imieniny dla każdego. 

środa, 10 maja 2017

Prezent podwójnie tajemniczy

Rodzice mieli niedawno rocznicę ślubu. Dzień wcześniej Zochacz wypatrzyła w Mamy szafie zapakowane ładnie pudełko. "To prezent dla Taty?" spytała. Kiedy Mama kiwnęła głową, Zochacz dodała "Tata też ma dla Ciebie prezent. Widziałam jak wczoraj go po cichu przynosił do domu." Mama uśmiechnęła się, po czym poprosiła córeczkę żeby nie mówiła Tacie o prezencie dla niego. "Dobrze. A Ty nie mów mu że powiedziałam ci o jego prezencie" powiedziała Zochacz.

Obietnice podwójnie korzystne są zwykle najtrwalsze.

środa, 7 grudnia 2016

Okręt specjalnego przeznaczenia

Jachol dostał od Mikołaja auto, które było przykręcone śrubkami do podstawki. Mama powiedziała więc "Potrzebny nam śrubokręt". Zdumiony Jachol popatrzył na trzymaną w ręku łódkę i spytał "Mój okręt?".

sobota, 4 kwietnia 2015

Pożądany zając

Jachol potknął się biegając po pokoju. Kiedy upadł Tata zapytał z uśmiechem "I co synu, złapałeś zająca?". Zochacz z miejsca zastrzygła uszami i zawołała "A czy ten zając przynosi prezenty?".

No w sumie to nie.

czwartek, 8 stycznia 2015

Definicja relaksu

Mama dostała w prezencie bon na wizytę w salonie kosmetycznym. Pietruszka bardzo chciał się dowiedzieć po co tam idzie. Mama wyjaśniła więc, że dostała taki prezent bo jest brzydka, a po tym jak pani kosmetyczka się nią zajmie to wróci do domu już ładna. Widząc zaskoczenie syna Tata szybko dodał, że to nieprawda, bo po pierwsze Mama jest ładna a po drugie idzie tam żeby się zrelaksować.

Pietruszka z miejsca się rozpromienił "Już rozumiem, zrelaksować się. Czyli posiedzieć sobie i spokojnie przez 3 godziny poczytać książkę!".

Mama naprawdę nie podejrzewała że pierworodny zna ją aż tak dobrze.

poniedziałek, 23 czerwca 2014

Wymarzona bryka


Dzieci w szkole przygotowały prezenty na dzień taty - rysunki wymarzonych samochodów. Niektórzy ojcowie dostali kabriolety, inni hummery albo mercedesy. Od Pietruszki Tata dostał piętrowy londyński autobus, z adnotacją, że do niego uda się bez trudu zmieścić Pietruszkę, Zochacza, Jasia, Mamę, babcie i dziadka a także wujków i resztę rodziny.

Tata prezentem się zachwycił. Mama zachwyciła się tym, że Pietruszka wie, że dla Taty to żeby mieć wokół siebie całą rodzinę ważniejsze jest niż wszystkie konie mechaniczne i alufelgi świata.

poniedziałek, 26 maja 2014

Dzień Matki

Z okazji Dnia Matki klasa Pietruszki przygotowała spektakl. Jednym z elementów jest inscenizacja wiersza Doroty Gellner "Dwie Mamy". Czytając tekst Mama nie mogła się oprzeć wrażeniu że jest oszałamiająco prawdziwy. Polecam ---------> link.

Więc z okazji Dnia Matki wszystkim mamom życzymy dzieci grających na trąbie. A jeszcze lepiej takich, które potrafią upiec ciasto truskawkowe.


czwartek, 19 grudnia 2013

Trudny list do św. Mikołaja


Kiedy Mama odbierała synka ze szkoły Pietruszka poinformował ją z radością, że dostanie prezent. Po czym spytał co Mama chciałaby dostać. Jako że ostatnio, jak każdej zimy, Pietruszka cierpi na nadmiar energii i pomysłów, Mamie wyrwało się "Ja to bym chciała dostać grzecznego synka".

Pietruszka wzruszył ramionami i odparł zrezygnowanym głosem "No to akurat będzie trudne".

 

P.S. Prezentem była piękna ozdoba choinkowa z masy solnej. Mamie się bardzo podobała. A i synek się postarał żeby przynajmniej dziś Mamy list do Mikołaja został zrealizowany choć częściowo.



sobota, 7 grudnia 2013

Pompon


Mikołaj przyniósł Zochaczowi ciepły komplecik dla Madzi. Zochacz jest nim zachwycona. Nie chodzi jednak o to, że komplecik ma gustowny odcień różu. Ani o to, że jest specjalnie zrobiony dla Madzi. Ani nawet o to, że autorka zadbała o to, żeby trzyletnie rączki dały radę samodzielnie go założyć i zdjąć.

Najwspanialsze jest to, że czapka Madzi ma pompon. Podobnie jak nowa czapka Zochacza. I nowa czapka Mamy. Pompony łączą kobiety ponad pokoleniami.




sobota, 1 czerwca 2013

BYOV

Pietruszka dostał od Wujka Maćka i Cioci Jowity prezent. Ni mniej ni więcej tylko wulkan do samodzielnego wykonania. Efekt był oczywiście oszałamiający.

 Pietruszka jest jeszcze za młody żeby iść na imprezę BYOB (ang. Bring Your Own Bottle - przynieś własną butelkę). Ale może spokojnie iść na imprezę Bring Your Own Volcano.

piątek, 7 grudnia 2012

Kołaj


Zochacz od wczoraj pokazuje wszystkim układankę i tłumaczy "Kołaj dał Zosi plezent". Po czym dodaje z reporterską dokładnością "I Piotusiowi dał Kołaj plezent. I mamusi dał Kołaj plezent. I tatusiowi dał Kołaj plezent."

No bo skoro mi Kołaj dał prezent, to jak mógł nie dać reszcie rodziny?

piątek, 6 stycznia 2012

Szybkie kwiatki


Idolem Pietruszki jest Zygzak McQueen. Z tego powodu ulubionym kolorem Pietruszki jest czerwony. Bo czerwony to najszybszy kolor. W związku z czym Mama zeszła ostatnio pół miasta w poszukiwaniu czerwonych rajstopek w rozmiarze 116. Bo czerwone są najszybsze oczywiście.

Wczoraj popołudniu Tata kupił Mamię pęk pąsowych róż. Pietruszka popatrzył na nie z podziwem po czym powiedział "Bardzo ładne kwiatki Mamie kupiłeś. Czerwone. Ja też bym takie wybrał. Bo czerwone są najszybsze".

wtorek, 25 października 2011

Hau hau birthday to you

Nie wiadomo kiedy ani jak minął rok odkąd Zochacz wyprowadziła się z Mamy brzucha. Z tej okazji, rodzice i brat przygotowali dla niej niespodzianki.

Pietruszka postanowił (bez żadnych sugestii ze strony rodziców) namalować dla Zochacza laurkę. Po chwili namysłu stwierdził, że Zochacz najbardziej lubi pieski. Dlatego narysował właśnie pieska. A dla pewności podpisał go w języku znanym Zochaczowi:


Następnie Pietruszka dopilnował żeby tort który zamówili rodzice spełniał przyjęte kryteria:


100 lat Zosiuniu :*.

sobota, 22 października 2011

Wzruszający prezent


"Mamo, zobacz jaki prezent dostałem od wujka. Aż się wzruszyłem" powiedział Pietruszka ściskając w dłoniach skarbonkę.

No tak, Mama przez całe dzieciństwo znana była ze swej miłości do skarbonki.

wtorek, 19 lipca 2011

Najcenniejszy prezent


Wczoraj Mama bawiła się z Zochaczem na podłodze. W pewnej chwili, Zochacz uszczęśliwiona złapała kapcia. Mama już miała protestować, kiedy córeczka odwróciła się i, z czułością w oczach, wsadziła kapeć Mamie do buzi.

Od czasów biblijnej przypowieści o wdowim groszu wiadomo przecież, że najcenniejszy dar to ten, który jest najwięcej wart dla dającego.

środa, 5 stycznia 2011

Zimowy bukiet


Tata wkroczył do domu z bukietem róż. Pietruszka otworzył oczy z zachwytem i stwierdził "Ale piękny bukiet dla Mamy zebrałeś!".

Mama rzuciła okiem za okno i uśmiechnęła się widząc zasypane śniegiem trawniki. Wiara synów we wszechmoc ich ojców jest doprawdy niezwykła.

piątek, 24 grudnia 2010

Antidotum na płacz


Podczas kolacji wigilijnej, Mama, Tata i Pietruszka siedzieli przy stole a Zosia leżała sobie na kanapie. Ponieważ cierpliwość niemowlaka (nawet obdarzonego anielską naturą) ma swoje granice, po jakimś czasie Zosia zaczęła marudzić.

Pietruszka zerwał się od stołu, pogłaskał siostrę po policzku i powiedział "Nie płacz Zosiu. Dla Ciebie też jest prezent!".

poniedziałek, 5 kwietnia 2010

Święta Święta

W poniedziałek wielkanocny Pietruszka przyszedł do Mamy i z uśmiechem poinformował ją, że popołudniu przyjdzie Mikołaj z prezentami. Zaskoczona Mama spytała dlaczego to niby ma przyjść dziś Mikołaj. Pietruszka wyjaśnił zdecydowanie "Bo dzisiaj są Święta!".

poniedziałek, 8 marca 2010

Zaskakujący Dzień Kobiet


Dzisiaj rano Mama szykowała się do wyjścia, gdy Tata z Pietruszką zniknęli nagle z horyzontu. Po chwili z pokoju wyłonili się obaj z dumnymi minami, a Pietruszka dzierżył w dłoni siatkę z prezentem dla Mamy.

Mamie było bardzo miło, ucałowała obu panów, po czym dodała "Ojej, a ja zupełnie nic nie wiedziałam." Co Pietruszka skomentował lojalnie "Ja też nie wiedziałem".

sobota, 18 kwietnia 2009

Najwspanialszy prezent

Kiedy Pietruszka miał półtora roku, tak jak wszystkie grzeczne dzieci dostał od Mikołaja prezenty. Mikołaj długo się głowił co by sprawiło frajdę małemu chłopcu i w końcu przyniósł mu piękną, świecącą i grającą kasę sklepową. Pietruszka kasę grzecznie obejrzał, dwa razy nacisnął największy guzik i odłożył w kąt.

Po kilku dniach, Mikołaj przyniósł Pietruszce drugi prezent - rondelek. Taki zwykły, z Tesco, z pasującą pokrywką. Przed Pietruszką otworzyło się niebo. Bawił się rondelkiem przez wiele dni, a nie spał z nim tylko dlatego, że Mama nie pozwalała.