Pokazywanie postów oznaczonych etykietą języki obce. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą języki obce. Pokaż wszystkie posty

sobota, 4 stycznia 2020

Hiszpańska niespodzianka

Pietruszka i Zochacz zajadali się mięsem w placku które wypatrzyli na sylwestrowej kolacji.  "I jak, smaczny ten kebab?" zapytała Mama. "To za małe na kebab. To zwykle burrito" odparł Pietruszka. "Burrito to po hiszpańsku znaczy osiołek" dodała Zochacz.

Mama zerknęła na Tatę w jego oczach dojrzała potwierdzenie własnych uczuć - kiedy oni tak urośli, że w 3 sekundy są w stanie zaskoczyć 3 razy?

środa, 2 października 2019

Niezły przypał

Mama narzeka dość regularnie na to, że dwunastoletni już dziś Pietruszka, pomimo tego że dużo czyta a Mama kładzie nacisk na piękną polszczyzną, nadal nie wypowiada się w spósób elegancki, preferując zaimki i chrząknięcia.

Niedawno podczas obiadu Pietruszka opowiadal o czymś, co Zochacz spuentowała stwierdzeniem "no to niezły przypał". Mama zadrżała, po czym wycedziła przez zęby "A co to znaczy niezły przypał?". Spłoszona Zochacz zerknęła na brata i wyjąkała, że nie wie. Na co Pietruszka odparł uprzejmie "To znaczy, że sytuacja zrobila się niezręczna".

Mama szybko rzuciła okiem na Tatę, żeby upewnić się, że naprawdę usłyszała to co usłyszała. Wiadomo przecież , że ludziom na diecie śni sięczasem  karpatka. Może matkom śni się czasem że ich nastoletni synowie zaczynają nagle używać wyszukanego słownictwa?

czwartek, 25 kwietnia 2019

Poświęcenie dla nauki

Rodzice rozważają zmianę szkoły do której chodzi Pietruszka. Z tego powodu Pietruszka musiał zacząć się intensywnie uczyć hiszpańskiego. Po kilku lekcjach okazało się, że postępy w opanowywaniu nowego słownictwa są ograniczone. Mama spojrzała więc gniewie na syna i spytała go co ma zamiar zrobić żeby się tego hiszpańskiego nauczyć. "Dołączyłem do hiszpańskiej gildii na Robloxie" odparł z dumą Pietruszka.

Współczesne problemy wymagają nowoczesnych rozwiązań.

czwartek, 27 grudnia 2018

Skarpetki czasowe

Podczas wieczornej zabawy Zochacz zerknęła na Mamy skarpetki, po czym krzyknęła " Mamo, tu jest napisane Tuesday! A dziś jest czwartek. Nosisz te same skarpetki już trzeci dzień?!".

Mama wyjaśniła córce że konserwy turystyczną można jeść nawet jeśli nie jest się turystą. A mieszankę studencką nawet jeśli chodzi się jeszcze do podstawówki.


wtorek, 4 września 2018

Imię prawdziwe

Podczas wieczornej wymiany opowieści, Mama opowiadała o tym, że rozmawiała dziś ze swoją koleżanką z Australii i spytała ją czy uczy się już polskiego skoro pracuje teraz z dużą grupą Polaków. Koleżanka westchnęła i powiedziała, że na razie koncentruje się na tym, żeby poprawnie wymawiać polskie imiona. Mama się roześmiała i powiedziała "Anna wychodzi ci całkiem nieźle". Koleżanka westchnęła i powiedziała "Dzięki. Choć wiem, że to nie jest twoje prawdziwe imię".

"No pewnie, przecież ty masz na imię Ania" skomentowała Zochacz. Tata mrugnął do Mamy i powiedział "No ale przecież nie masz tak wpisane w dowodzie". Widząc zaskoczone miny dzieci Tata zapytał "No bo co Mama ma wpisane w dowodzie?". Pietruszka wzruszył ramionami i odparł pewnym głosem "Mama Ania". Jak widać przez ponad sześć lat chłopak zdania nie zmienił.

wtorek, 7 sierpnia 2018

Miłość po bułgarsku

Mama kładła maluchy spać. Córcia przytuliła się i powiedziała "obiczam te". Mama uśmiechnęła się i spytała co to znaczy że Zochacz oblicza jakieś T. Zochacz pokręciła głową i powiedziała "Obiczam te. To znaczy >>kocham cię<< po bułgarsku". Mama rozczuliła się i powiedziała , że jeszcze nikt nigdy nie powiedział do niej kocham cię po bułgarsku. "Ja też cię kocham po bułgarsku" zadeklarował natychmiast Jachol. 

sobota, 3 marca 2018

Łotisdat

Mama złapała pokemona. Jachol ucieszył się i powiedział "Zlapaliśmy potwora!. .Piotrek jak to zobaczy to powie łotisdas?!"

Faktycznie, kiedy Pietruszkę coś zaskoczy pyta zwykle "What is that?".  Ale Mama nie wiedziała, że Jachol uważa że to jedno słowo.

wtorek, 5 grudnia 2017

Ratunek

Mama słuchała Wonderwall zespołu Oasis. W pewnej chwili zapytała córkę co oznacza "You're going be the one that saves me". Zochacz zmarszczyła brew i odparła "Ty bedziesz tą która mnie uratuje".

I tak Mamę zastanowiło, skąd Zochacz wiedziała, że adresatką tych słów jest kobieta.


poniedziałek, 9 października 2017

Powolutku

"Mamo, a wiesz co to znaczy Despacito?" spytała Zochacz. Po czym odpowiedziała zanim Mama zdążyła otworzyć usta "To znaczy powolutku. Kolega mi wytłumaczył".

Świetlica kopalnią wiedzy wszelakiej.

czwartek, 5 października 2017

Piórko

Tata puszczał dzieciom piosenki z filmu "Blues brothers". Kiedy Ray Charles śpiewał "Let me see you shake your tale feather", Mama spytała Zochacz co to znaczy "Chcę widzieć jak machasz swoim ogonem z piór" powiedziała Zochacz marszcząc brew w sposób, który wyraźnie sugerował, że tekst ten jest jej zdaniem bez sensu. "A jak człowiek ma pomachać piórkiem w ogonie to czym ma machać?" podpowiedziała Mama. "Zadkiem?" odparła Zochacz chichocząc.

I kto by pomyślał, że taki klasyk może śpiewać o taaaaakich rzeczach.

niedziela, 17 września 2017

Słuchawki

Podczas mszy dla dzieci, ksiądz tłumaczył dzieciom, że są w życiu rzeczy które ułatwiają nam słuchanie i takie, które to utrudniają. Wyciągnął więc słuchawki i zapytał dzieci do czego one służą. Do odpowiedzi zgłosiła się Zochacz, która z dumą oświadczyła "To są słuchawki. Wkłada się je do telefonu i wtedy można słuchać muzyki albo mieć calla (ang. rozmowę telefoniczną)."

Nie pierwszy raz okazuje się, że dzieci wszystko słyszą i zapamiętują. Zwłaszcza słowa rzucone przez rodziców w pędzie pracy. Czas zacząć bardziej dbać o czystość języka polskiego w domu.

środa, 13 września 2017

Kiełbasa niezgody

Od czasu do czasu, po zajęciach z akrobatyki Mama zabiera Zochacz i jej amerykańską przyjaciółkę do domu, żeby dziewczyny się pobawiły. Pewnym rytuałem stało się już, że kiedy przychodzi pora na kolację, Jossie prosi "Can I have kiełbasa? (and. czy mogę prosić o kiełbasę)".

Ostatnio w trakcie kolacji, Tata zagadnął Jossie czy ona też uczy się jakiegoś obcego języka, na przykład polskiego. Z buzią pełną kabanosów, Jossie odparła "Polskiego nie. Ale w piątki zawsze mówimy w domu po hebrajsku".

Tata rzucił Mamie spanikowane spojrzenie. Te wieprzowe kabanosy nie wyglądąły na koszerne.

P.S. Szczęśliwie tata Jossie uspokoił Rodziców, że nie przeszkadza mu, że corka je wieprzowinę w gościach.

poniedziałek, 11 września 2017

Olencz

"A my dziś mieliśmy angielski!" oznajmił Jachol z dumą, kiedy Mama odbierała go z przedszkola. "I poznawaliśmy kolory" dodał. Zaciekawiona Mama spytała jaki kolor Jachol już zna. "Olencz" odparł syn z dumą.

Jednego Mama jest pewna. Kiedy Pietruszka i Zochacz mieli trzy lata nawet nie marzyła o tym, żeby w drugim tygodniu chodzenia do przedszkola z własnej woli opowiadali jej o tym co się tam zdarzyło.

wtorek, 1 sierpnia 2017

Kreatywne przekleństwa

Pietruszka i Zochacz bawili się razem. W pewnej chwili, Zochacz zachowała się wobec brata wyjątkowo złośliwie, psując jego pracę. Pietruszka wściekł się i zawołał "Ty, ty, ty angielska szynko!".

Pietruszka dobrze wie, że Rodzice nie tolerują przekleństw. Ale widać Polak zawsze sobie jakoś poradzi, zwłaszcza jeśli wredna siostra też mówi po angielsku.

P.S. Szynka po angielsku to ham.

wtorek, 30 maja 2017

Wdzięczna łaska

Pietruszka i Jachol toczyli jeden z niekończących się pojedynków. W pewnej chwili Pietruszka zawołał "Jak jest po polsku mersi?". Zdziwiona trochę Mama odpowiedziała "Merci? Dziękuję.". Pietruszka pokręcił głową i wyjaśnił, że chodziło mu o angielskie mercy. "Łaska, litość, miłosierdzie" odparła Mama.

"Jesteś na mojej łasce!" zawołał uradowany Pietruszka do pokonanego z kretesem Jachola.

sobota, 20 maja 2017

Sztafeta tajemnic

Mama wracała z Zochacz i Jacholem do domu. Kiedy mijali cukiernię, Zochacz rzuciła okiem na Jachola, po czym spytała szybko Mamy "Can we have ice cream (ang. możemy iść na lody)?".

Mama nie mogła się oprzeć silnemu wrażeniu deja vu.

czwartek, 18 maja 2017

Usługi tłumaczeniowe

Rodziców mieli odwiedzić znajomi Amerykanie, którzy mają synów w wieku Pietruszki i Jachola. Istniało ryzyko, że Zochacz poczuje się nieco wykluczona. Ona jednak znalazła samodzielnie rozwiązanie. Przyszła do młodszego brata i powiedziała "Luke nie mówi po polsku tylko po angielsku. Ale nie martw się, ja będę się z wami bawić i będę ci wszystko tłumaczyć".

poniedziałek, 24 kwietnia 2017

Niespodziewane szczęście

Jak już wspomniano, do grupy w której trenuje Zochacz dołączyła niedawno sześcioletnia Amerykanka. Szybko znalazły z Zochacz wspólny język, dosłownie i w przenośni. Ostatnio nowa koleżanka zaprosiła Zochacz do domu, żeby poznała jej kotka.

Kiedy Mama czesała Zochacz przed wyjściem, Zochacz popatrzyła przez okno i powiedziała zamyślonym głosem "Coraz więcej osób mówi teraz po angielsku w Polsce. Ja to miałam szczęście że mogłam w Szwajcarii chodzić to tej szkoły i nauczyć się angielskiego".

Mama prawie przysiadła z wrażenia. Poczuła się jak pod koniec zeszłorocznej narciarskiej odysei.

środa, 12 kwietnia 2017

Gaduły

Od niedawna na zajęcia gimnastyczne Zochacz chodzi nowa dziewczynka. Bardzo się z Zochacz polubiły, ćwiczą zawsze obok siebie a kiedy tylko można gadają. Ostatnio Zochacz przyznała, że kiedy mają przerwę w zajęciach to nawet to łazienki chodzą wspólnie "I jeśli tylko jednej chce się siusiu to druga stoi obok i gadamy sobie przez drzwi".

I pewnie nie byłoby w tym nic dziwnego w przypadku dwóch sześciolatek, gdyby nie to, że jedna z nich jest Amerykanką. A jeszcze kilka miesięcy temu Zochacz stanowczo odmawiala wypowiedzenia po angielsku choćby jednego zdania. Widać najwazniejsze jest to z kim się gada a nie w jakim języku.

niedziela, 9 kwietnia 2017

Nerdzenie

Pietruszka spytał Mamy czy może zaprosić do domu kolegę z klasy. Mama zgodziła się, ale spytała w co planuje się z kolegą bawić "Pewnie będziemy nerdzić" odparł spokojnie dziesięciolatek. Mama otworzyła szeroko oczy i poprosiła żeby powtórzył bo nie zrozumiała. "Będziemy nerdzić. To takie podwórkowe określenie na granie na kompie".

Zaczyna się ...