niedziela, 14 lipca 2019

Podejrzana zawartość kieszeni

Jachol leciał z samolotem. Na lotnisku kiedy przechodził przez kontrolę bezpieczeństwa padła komenda "Proszę wyjść wszystko z kieszeni" Jachol zerknął na Mamę i szepnął konfidencjonalnie "Ja w kieszeniach mam tylko piasek".

Celnik łaskawie zgodził się żeby Jachol nie wyjmował jednak zawartości kieszeni na taśmę.