poniedziałek, 11 stycznia 2016

Oklaski ratalne

Jachol wprawia się w korzystaniu z nocnika. Najbardziej przy tym lubi pochwały i oklaski towarzyszące jego zapełnieniu. Szybko więc wypracował optymalną metodologię korzystania z nocnika. Robi malutkie siusiu. Odbiera pochwały i oklaski. Wylewa zawartość nocnika. Po czym siada ponownie, robiąc znów odrobinkę. I zbiera kolejną rundę zachwytów. I tak do skutku, przynajmniej trzy razy za każdym razem.

Rodzice muszą się zastanowić nad bardziej wysublimowanym systemem motywacyjnym.

7 komentarzy:

  1. Genialny facet.
    Kim on zostanie?

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam Twoje historie, Mamo Pietruszki et consortes, wiesz? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Haha, też przez to przechodziłam z Małą. Cierpliwości...:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No na szczęście przy trzecim podejściu wiem już na pewno że do matury to trwać nie będzie ;)

      Usuń

Dziękujemy za wszystkie komentarze :)