niedziela, 17 stycznia 2016

Brak zagrożenia

W niedzielne popołudnia rodzina lubi czasem zagrać w Swissmanię, grę planszową która oprócz przemieszczania się po ogromnej planszy wymaga od uczestników wykonywania zadań i odpowiadania na pytania dotyczące największych atrakcji turystycznych Szwajcarii.

Podczas ostatniej gry Zochacz złapała leżącą na górze kartę z pytaniami i zaczęła się w nią wpatrywać w skupieniu. Widząc to Tata powiedział stanowczo "Zochacz, oddawaj. To oszukiwanie." Zochacz spojrzała na Tatę filuternie i doparła "Tata ale to na niby. Przecież ja nie umiem czytać".

A kto ją tam wie, lepiej dmuchać na zimne. 

5 komentarzy:

  1. Oszukuje - na pewno umie, tylko sprytnie zataja ten fakt przed rodziną ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bo oszukiwac tez trzeba umiec;)

    OdpowiedzUsuń
  3. a to Zochacz cwana bestyja ;o)

    OdpowiedzUsuń
  4. haha, znając życie, to coś tam już czytać potrafi;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Potrafi. Ale po angielsku. A pytania były po niemiecku, francusku i włosku :D. Ale i tak lepiej dmuchać na zimne ;).

      Usuń

Dziękujemy za wszystkie komentarze :)