niedziela, 8 lutego 2015

Niezapomniani

Żeby osłodzić trochę rozczarowanie związane z Placem Solnym, Mama zabrała Pietruszkę i Zochacza do cukierni na rurki z bitą śmietaną. Kiedy płaciła, ekspedientka spojrzała na nią jakoś dziwnie i spytała "A dzieci to chyba były tu już wczoraj. Ale pani nie było tylko tata".

Mama nie wie co oni tam narozrabiali, ale widać wywarli niezatarte wrażenie.

7 komentarzy:

  1. Niezłe!
    Ale czemu nie założyć, że byli niezwykle grzeczni i tym zwrócili na siebie uwagę?

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzieci godne zapamiętania ;)
    Ale skubane same nie pisnęły nawet słówkiem, że tam były....

    OdpowiedzUsuń
  3. A po się miały odzywać?? Przynajmniej dwa razy na czymś dobrym były ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hehe widocznie wpadły ekspedientce w oko :)

    OdpowiedzUsuń
  5. takie szkraby nie sposób zapamiętać ;o)

    OdpowiedzUsuń
  6. takie szkraby nie sposób nie zapamiętać ;o)

    OdpowiedzUsuń
  7. I dobrze, że zapomnieć się o nich nie daje :)))

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wszystkie komentarze :)