środa, 1 września 2010

Stęskniony synek

Pietruszka po obudzeniu z poobiedniej drzemki rozejrzał się nieprzytomnym wzrokiem i spytał "A kiedy Tata wróci z pracy?". Zaintrygowana Mama spytała "A co, stęskniłeś się za nim". Pietruszka kiwnął twierdząco głową.

Mamę zastanowiła ta tęsknota synka, ale w sumie każdy mały chłopiec ma prawo tęsknić za tatą. Kiedy Mama kończyła tę myśl usłyszała zdanie dodane przez Pietruszkę niejako od niechcenia "No i nie mogę zainstalować latarki na czapce". Aha, czyli wątek praktyczny też jest.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękujemy za wszystkie komentarze :)