czwartek, 9 września 2010

Głód towarzystwa


Pietruszka przyszedł do Rodziców do łóżka o 6.05. O 6.20 powiedział "Ja już chcę śniadanko. Bo ja się stęskniłem". Zaspana Mama spytała "Za czym się stęskniłeś?" Odpowiedź brzmiała "No za przedszkolem!".

5 komentarzy:

  1. No proszę żebym to ja tak usłyszała że mój młody stęsknił się za przedszkolem.

    OdpowiedzUsuń
  2. jaki zuch maluch! a u mnie raczej rano jest:nie chcę do przedszkola, jeszcze pośpię ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rodzice wybrali dobre przedszkole, Pietruszko :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. otagowana i teraz ty sie bedziesz zastanawiała co z tym dalej zrobić ;)



    Tak poza tym, to obawiam sie, ze możemy się nie zdążyć spotkać póki jesteś jeszcze w dwupaku, bo coś niemrawo nam to idzie...

    OdpowiedzUsuń
  5. Przysięgam sobie teraz i tu, że kiedy będę miała kiedys dziecko, tez zrobię mu wspaniały prezent... Mam 20 lat i jeszcze nie planuję dzieci, ba! dopiero co rozstałam się z chłopakiem - ale historie Pietruszki czytam z zapartym tchem. Fantastycznych ma rodziców :-)

    Adoptujcie i mnie ;-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wszystkie komentarze :)