środa, 7 stycznia 2015

Bajkowy ojciec

Jeden z kolegów Taty powiedział niedawno, że najlepszym dowodem na to że ma dwie córki jest fakt, że zna niemal na pamięć "Krainę Lodu". Cóż, Tata ma tylko jedną córeczkę (nie licząc oczywiście Joasi), niemniej jednak Zochacz zadbała już o to, żeby i on uzupełnił swoje wykształcenie z zakresu kinematografii. Od paru dni przybiega do Taty i prosi grzeczniutko "Pobawimy się w Annę i Elzę?". I co robić, Tata lepi Olafa.

Bo dla kochanej córeczki prawdziwy ojciec zrobi wszystko.

Źródło: http://demotywatory.pl/4057670/Prawdziwy-ojciec

11 komentarzy:

  1. to prawda - córeczki są tatusiowe i już ;o)

    OdpowiedzUsuń
  2. oj tak, coś w tym jest - córki są po prostu tatusiowe:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj zdecydowanie to prawda, ja tez bylam typowa coreczka tatusia ;).

    OdpowiedzUsuń
  4. ja mam tez córeczkę tatusia i wiecie co??? zazdroszczę jej i cieszę się , że ma takiego ojca jakiego ja nigdy nie miałam! a niech sobie jest córcia tatusia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ mnie to wcale a wcale nie przeszkadza, cieszę się tym ogromnie :)

      Usuń
  5. To prawda, tatuś dla córeczki zrobi wszystko :) Przyznaję, że w przybytku mojego taty (3 córki!!) byłam zawsze córeczką tatusia :-)) Choć w sumie raczej zastępowałam mu syna bo ja z chłopczyc raczej i wolałam przybijać z nim gwoździe niż herbatki z lalkami :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam! Nie wyobrażam sobie życia bez tej bajki w Kubiczkowie :* :* :*

    OdpowiedzUsuń
  7. aż musiałam sprawdzić, kto to Olaf :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wszystkie komentarze :)