Zochacz rano miała gorączkę, więc zamiast iść do przedszkola została z Mamą w domu. Temperatura szybko spadła a Zochaczowi dobry humor i energia dopisywały przez cały dzień. W szczególności, Zochacz postanowiła straszyć wszystkich kurierów, którzy akurat tego dnia tłumnie odwiedzili dom. Witała ich więc jak na obrazku.
Dwóch panów kurierów po czterdziestce zareagowało prawidłowo - stwierdzili stanowczo, że Zochacz przeraziła ich bardzo. Trzeci kurier, wyglądający na zeszłorocznego maturzystę, wydawał się najbardziej przerażony Mamy pytaniem czy Zochacz go przestraszyła.
Niedoświadczony ten kurier ;) Albo pierwszy dzień w pracy :P
OdpowiedzUsuńWyglądał na bardzo młodego :)
Usuńsłodka Zochacz :)
OdpowiedzUsuń