poniedziałek, 15 października 2012

Matkouspokajacz


Mama przebiera Zochacza do południowej drzemki. Zochacz próbuje się juz wpakowac do łóżeczka więc Mama mówi "Poczekaj, muszę Ci jeszcze śpiochy założyć". Zochacz wychodzi z łózeczka mrucząc pod nosem "Dobla dobla".

Mama umiera sie śmiechu.

7 komentarzy:

  1. bo dzieciaki wiedzą co w danym momencie powiedzieć ;)))

    Miłego dnia ;)

    OdpowiedzUsuń

  2. mój ostatnio zaczął uzywać wszędzie "o masz ci los", brzmi to komicznie, a zgadnij kto tak mówi, pewnikiem za często? jego matka oczywiście ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak, te gadki z dwulatkami są rozbrajające. Nina dziś wypalilła jak prawdziwa baba ze wsi: "kulde, nie podniese tego"

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wszystkie komentarze :)