sobota, 28 stycznia 2012
Nieustający
Pietruszka odwiedził koleżankę z grupy która mieszka w tej samej klatce. Kiedy Mama poszła po niego po 45 minutach zauważyła, że synek ma lekko wilgotne włosy, spytała go więc podejrzliwie czy biegał. Pietruszka kiwnął głową.
Mama Natalki spojrzała na Mamę z mieszaniną współczucia i podziwu po czym powiedziała "On się ani na chwilkę nie zatrzymał". Mama westchnęła "Bo on ma trójkątne pośladki i po prostu nie jest w stanie usiąść nawet na minutę".
Mama Natalki wyglądała na nieco przerażoną. Mama uspokoiła ją jednak mówiąc, że na szczęście to jest zaraźliwe tylko w stosunku do rodzeństwa.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
chabazie.blogspot.com/2012/01/wkopana-przez-sroke.html
OdpowiedzUsuńPodczytuję.
OdpowiedzUsuńPietruszka zapewne jest wulkanem energii :-)
to jednak musi mieć coś wspólnego z imieniem..... Pyton tez nie potrafi usiąść nawet na chwilę. No, chyba, że ma bardzo interesujące zajęcie, ale bez tego, to nie ma siły.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny, podczytuje
OdpowiedzUsuńhehe z trójkątnymi pośladkami faktycznie może mieć problem z usiedzeniem na miejscu :))))
OdpowiedzUsuńHi, hi, no z takim naukowym wytlumaczeniem sie jeszcze nie spotkalam!!! :))))
OdpowiedzUsuń