Mama wróciła z delegacji. Wieczorem opowiadała dzieciom, że w drodze powrotnej siedziała za nią mała dziewczynka, która miała na imię Zosia. I która uśmiechała się do Mamy i pokazywała jej swoja lalkę-bobasa a nawet przyszła w pewnej chwili do Mamy na kolana i pozwoliła pogłaskać lalę.
Zochacz westchnęła rozmarzona i powiedziała "Też bym taką chciała". Zaskoczona Mama powiedziała "Przecież masz Madzię". Zochacz stanowczo pokręciła jednak głową i odparła "Ale ja bym chciała jaką małą dziewczynkę. Siostrę Zosię, bliźniaczkę".
Pomijając już fakt, że "trzy to w sam raz" marzenie w zakresie siostry-bliźniaczki wydaje się niestety wyjątkowo trudne do zrealizowania.
Pomarzyc mozna ;)
OdpowiedzUsuńOj tam trudne, wszystko dla ludzi. Zawsze można adoptować dziewczynkę w wieku Zochacza :P
OdpowiedzUsuń(true story: dziewczynki znajomej chciały mieć starszą siostrę - i się doczekały, z adopcji). Ale to już oczywiście decyzja rodziców ;)
Nie mów o tym Zochacz bo już życia nie będziemy mieli ;). Choć to piękna myśl.
UsuńPomysł z adopcją - rewelacyjny :). Ciche marzenie Matki bez szans na realizację, niestety.... Buziaki dla Zochacza :)
OdpowiedzUsuńja zawszez chciałam mieć starszego brata... I też mi rodzice nie chcieli go sprezentować :(
OdpowiedzUsuńtwoja córka ma takie marzenie jak ja...tez bym chciała jeszcze młodsze jedno w domu...cóz, chyba jednak o tym dzis napiszę
OdpowiedzUsuńczasami marzenia się spełniają :) a może kiedyś Zochacz odnajdzie siostrę bliźniaczkę - pokrewną duszyczkę w jakiejś swojej koleżance? Życzę jej tego z całego serducha :)
OdpowiedzUsuńNo niestety tego marzenia nie da się spełnić przynajmniej w tej wersji...
OdpowiedzUsuńJa miałam starszego i młodszego brata, młodszą siostrę, a zawsze właśnie marzyłam o bliźniaczce, albo starszej siostrze, jedynych wariantach rodzeństwa, których nie miałam i już nigdy mieć nie mogłam ;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńcztery lepsze niz trzy ;)
OdpowiedzUsuńU nas też były takie prośby, a skoro nie o bliźniaczkę, to młodsza siostra może być.
OdpowiedzUsuńNo i niestety będzie KOLEJNY brat.