Mama puściła dzieciakom swoją ulubioną ostatnio piosenkę. Tata ją przytulił i zaczęli się razem kołysać w rytm melodii. Zochacz zerknęła na monitor po czym zaprotestowała stanowczo "To nie tak macie tańczyć".
Cóż córko, chyba jednak poprzeczka ustawiona zbyt wysoko.
Hehe ale ma wymagania ;)
OdpowiedzUsuńno, no, no :) to teraz najlepiej od razu na kurs sie zapisać !!! :)))
OdpowiedzUsuńMyślę, że właściwie to już teraz Zochacz mogłaby Was szkolić sama :D
OdpowiedzUsuń