poniedziałek, 28 kwietnia 2014

Przy owocach o sporcie

Zochacz oglądała z Tatą mecz hokejowy. W pewnej chwili poprosiła o melona. Mama wstała a wychodząc zerknęła na ekran telewizora i spytała Taty "To jest mecz o pietruszkę, prawda?". Zochacz oderwała natychmiast wzrok od ekranu i powiedziała stanowczo "Chciałam melona a nie pietruszkę!".

Kiedy Mama upewniła córeczkę że dostanie jednak melona, Zochacz odwróciła się do Taty i spytała dlaczego na lodowisku jest więcej niebieskich graczy. "Bo Brytyjczycy grają w przewadze" wyjaśnił rzeczowo Tata.

Mama nigdy nie przepadała za hokejem bo miała poczucie, że wszystko dzieje się tam za szybko. Ale jak widać Zochacz ogarnia.

2 komentarze:

  1. :) Ja jestem antysportowa ,nasze dzieci tez jakiegos wielkiego drygu do kibicowania nie maja. Pewnie szkoda,bo taus nie ma z kim meczow ogladac;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja i moje urwisy28 kwietnia 2014 23:03

    A ja muszę wiedzieć o sporcie dużo, a jak nie wiem to się douczam aż mi to bokami wychodzi...

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wszystkie komentarze :)