W szkole do której chodzą Pietruszka i Zochacz uczą się się dzieci z prawie 30 krajów. Choć lekcje są po angielsku, jest wiele okazji, żeby wymieniać się wiedzą o ojczystych językach.
Ostatnio Pietruszka oświadczył "Gruzinski jest łatwy. Na przykład tarde to znaczy dzień dobry". Tata spojrzał zaskoczony i upewnił się "Buenas tardes?". Pietruszka pokręcił głową i odparł "Nie. Buenas tardes to jest po hiszpańsku. A szalom po hebrajsku. A po gruzińsku tarde".
No cóż, google translator twierdzi że dzień dobry to po gruzińsku დილა. Rodzicom pozostaje więc zaufać wiedzy Pietruszki. W końcu jest z pierwszej ręki.
Zainteresowało mnie to na tyle, że wrzuciłam to supełkowe słowo w google i jako dwa pierwsze obrazki wyszły mi filiżanki z napisem Good morning :))
OdpowiedzUsuńPozdrowienia dla poligotów.
Rzeczywiście - podróże kształcącą :)
OdpowiedzUsuń