Cała rodzina jechała samochodem. Na skrzyżowaniu mijali autobus. Pietruszka wyczytał skąd jedzie i pyta "Jak tam było na Tarchominie autobusie?". Po chwili dodał "Czemu nie odpowiadasz?". Na co Zochacz bez wahania odparła "Bo autobus nie ma buzi!". Pietruszka zamyślił się i powiedział "Słuszna uwaga. Muszę ją zanotować jak już wrócimy do domu".
No to chyba rośnie nam nowe pokolenie blogerów.
No to chyba rośnie nam nowe pokolenie blogerów.
Podlinkujesz, jak zaczną pisać? ;)
OdpowiedzUsuńalbo myślicieli ;)
OdpowiedzUsuńto ja czekam na wpisy młodego pokolenia :)
OdpowiedzUsuńi ja, i ja koniecznie chcę linka do pietruszkowo - zochaczowego bloga;) Twoje pociechy są niesamowite po prostu. Z całą pewnością się nie nudzicie;)
OdpowiedzUsuń