Dobre momenty jak fotografie, zbieram w swej głowie jak w starej szafie ...
piątek, 10 stycznia 2014
Jak rozmawiać z Mafulu
Pietruszka i rodzice wrócili do czytania książek o Tomku Wilmowskim. Są już przy tomie szóstym, "Tomek wśród łowców głów". We fragmencie czytanym wczoraj, wyprawa do Nowej Gwinei spotyka młodego chłopca z plemienia Mafulu, który mówi w tzw. Pidgin English czyli uproszczonej mieszance angielskiego i malajskiego.
Słysząc o tym Pietruszka bardzo sie ucieszył i zawołał "Super że to czytamy. Dzięki temu jak ja spotkam kiedyś kogoś z plemienia Mafulu to będę wiedział jak się z nim porozumiewać!".
Rodzice ze wstydem muszą przyznać, że nigdy się nie zastanawiali jak będą się porozumiewać z młodzieżą plemienia Mafulu. Jakie to szczęście że przy Pietruszce i oni się z książki podszkolą.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
uwielbiam Tomka!:-) mam nadzieję, że nasza Ola też złapie bakcyla:-)
OdpowiedzUsuńHeh ale niestety żadnego Mafulu nie spotkałam...
OdpowiedzUsuń