Dobre momenty jak fotografie, zbieram w swej głowie jak w starej szafie ...
poniedziałek, 18 listopada 2013
Gastronomiczny song
Mamy cukrzyca wywołała spore perturbacje w Mamy diecie, które oczywiście nie umknęły czujnemu oku starszaków. Dziś wieczorem Zochacz podśpiewywała sobie "Dzidziuś nie może ziemniaczków i Mama musi jeść ryż".
Oj faktem jest że dla Zochacza szlaban na ziemniaczki byłby taką samą tragedią jak dla Mamy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
oo, Mama ma cukrzycę? raźniej mi, Mamo! jutro jadę do poradni, żeby się dowiedzieć, na co ja będę miała szlaban, bo robione parę dni temu trzecie badanie obciążenia glukozą wyszło fatalnie.
OdpowiedzUsuń@ fluffycat: no cukrzyca, cukrzyca. Ja wiem już od 2 tygodni. Ale z Zochaczem też miałam, więc przynajmniej nie jestem zaskoczona.
OdpowiedzUsuńAle za ziemniaczkami tęskno ...
addio kartofelki...
OdpowiedzUsuńa dla mnie z kolei ziemniaki mogłyby nie istnieć - spokojnie zastąpiłabym je ryżem i różnego rodzaju makaronami... z ziemniaków to jedynie bez frytek nie umiałabym się obejść. :D
OdpowiedzUsuńp.s. z tej strony mama Calineczki - powracam do blogowania, ale na nowym adresie
www.ca-lineczka.blogspot.cz
i zapraszam na nasz funpage:
www.facebook.com/8calineczka8
oj, nie fajnie;/ ja też ziemniaczki uwielbiam i ciężko by mi bez nich było... Trzymam kciuki, by cukrzyca za bardzo nie dawał Ci się we znaki!
OdpowiedzUsuń