sobota, 2 listopada 2013

Dementi


Pietruszka i Tata przypominali sobie piosenki, które były śpiewane na niedawnym zjeździe rodzinnym. W pewnej chwili zaczęli zawodzić "Zabrałaś serce moje, zabrałaś moje sny ...".

Wtedy do pokoju wpadła Zochacz i krzyknęła stanowczo "Nic wam nie zabrałam!".

2 komentarze:

  1. Jak kobieta tak mówi, to wie, co mówi! I niech mężczyźni nie wymyślają... ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hit mojej młodości :D, mój tata wygrywał to na akordeonie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wszystkie komentarze :)