piątek, 15 marca 2013

Czwarte urodziny blogu


Dzisiaj Pietruszkowo-Zochaczowy blog obchodzi swoje czwarte urodziny. Jak co roku, Mama nie może uwierzyć w to, że czas płynie tak szybko. Pisanie daje Mamie dużo frajdy, czytanie starych notek też. I jak zawsze Mama ogromnie cieszy się ze wszystkich przyjaciół których dzięki temu poznała (niektórych nawet osobiście!). I za tę Waszą obecność, za komentarze, rady i uśmiechy bardzo Wam wszystkim ogromnie dziękuję. A w szczególności tym poniżej (jeśli przegapiłam stałego czytelnika proszę o sygnał). I wszystkim "fejsbukowym fanom" oczywiście także - może za rok przekroczymy setkę :).

* * *

Pietruszkowo

Szkocka Pomponiada

Zochulek, Martuśka i trzecia siostra w drodze

Przemyślenia Volaantis

Kiddie i nie tylko

Tygryskowa rodzinka

Bartusiowo z Pragi

Expecting znowu czeka

Kolory wspomnień o Nadusi i Tatiance

Kolory wspomnień

Niecodzienność Bereniki

MamoSapiens

Czekoladowe Szczęście

Goja i spółka

Familijni kucharzą i nie tylko

Apiz też ma Zosię

Zmora i Kropek

Smyrek i La Luna

Mysza K

Panna Bell

Myśli nieposkładane

Lilianka

Chabazie o Kominku

Nie-zwyczajna Ambiguity

Jagodowy Świat

Podmiejski czworokącik

Piotruś Pan Okruszek

Zobaczone, usłyszane, przeczytane

Evelio i jej chłopaki

Rysa na duszy

Trójpak i Mopsiki

Mama choć bezdzietna

Maryś

Z głębi duszy Witaminki

Daria

Małe rzeczy a cieszą

Tunder

Matka Małgorzata

Dzielna Mama dzielnego Frania

Świat wokół Dwunożnej

Zmęczona Mama

Matka Szalona

Pasionek

Notatki Matki (w nowym miejscu)

Igmu i jej Basia

Mama niby to nieperfekcyjna

Na strunach myśli

Kawusiowa daje do myślenia

Wszystkie jej szczęścia

Łąka Audrey

 

* * *

A w ramach upominku dla tych którzy dojechali do końca tego postu, Mama dedykuje trzy stare wpisy. Do pośmiania dla Was i do rozczulenia dla Mamy. Jak ktoś ma ochotę zalinkować swój ulubiony to zapraszam w komentarzach. 

 

1. Niech co?

2. Przepis na udane popołudnie

3. Zochacz wysiada

 

21 komentarzy:

  1. Życzę Was samych pięknych chwil do opisywania tu, na blogu! Fajnie Was się czyta, oby jak najdłużej :)



    ps "Niech co?" nie działa :(

    OdpowiedzUsuń
  2. @unthinkable: dziękuję za czujność, już poprawione :). I dziękuję za wszystkie dobre słowa i komentarze. I czekam na nowe wpisy :).

    OdpowiedzUsuń
  3. Wielu kolejnych cudownych wpisow, ktore rozjasniaja dni czytajacym,

    zycza szkockie Pompony :)

    OdpowiedzUsuń
  4. GRATULACJE!!! i jeszcze wielu wspaniałych chwil do przeżycia i opisania z cudownymi Zochaczem i Pietruszką :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. I ide mnie też gratulacje! Czytam nieustająco, ale pewnie mnie nie widać (w sumie nie wiem jak to działa), bo ja mam prywatny blog, ale też o synku :)

    OdpowiedzUsuń
  6. moc serdeczności... synchronicznie wczoraj myślałam o tym, że czas zdecydowanie zbyt szybko płynie, bo my za niecałe cztery miesiące skończymy trzy pełne lata. I kiedy to się stało?

    Mamo Pietruszki&Zosi, masz rację przeogromną z tym czytaniem własnych starych wpisów. Niesamowita zabawa. Gdy więc ktoś pyta po co blog, nawet jeśli tylko po to, by wracać do starości, to jestem za. Życie cudem jest i to z tych starych notek wyłazi co słowo. Jeszcze raz... moc jubileuszowych serdeczności, D.

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja na wiosnę przeprowdzam się:

    chwileskradzione.blogspot.com/

    Ambiguity (podobno niezwyczajna :*)

    OdpowiedzUsuń
  8. Niech co blog o Pietruszce i Zochaczu? Niech żyje! :)))

    OdpowiedzUsuń

  9. Sto wpisów! Sto wpisów! (albo milion!)



    Pamiętam jak wpadłam do Was i jak burza przeczytałam wszystko, łącznie z archiwum. Uwielbiam!



    Moje ulubione (a przynajmniej jedne z bardziej ulubionych, bo tych świetnych jest naprawdę bardzo dużo):

    pietruszka.blox.pl/2011/03/Cyrk.html

    pietruszka.blox.pl/2011/08/Dumny-brat.html

    OdpowiedzUsuń
  10. 100 lat 100 lat. Ja to przyznaje ze jestem fanka wszystkich tekstow Pietruszki, pewno dlatego ze widze w nim mojego Kropka za jakis czas. Jesli teraz urodzi mi sie corka jak nic bede sprawdzac co wyczynia Zochacz zeby wiedziec co mnie czeka...

    Masz cudowne, madre dzieciaki

    OdpowiedzUsuń
  11. o jejku, znalazłam się tu :) To w końcu zmusiło mnie do wymyslenia, jak się komentuje na bloxie... uwaga - próbuję! ;)



    A komentarz właściwy brzmi - ja też bardzo się cieszę, że piszesz, bardzo lubię podczytywać historyjki z Pietruszką i Zochaczem :) Masz takie mądre dzieciaki :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Sto lat!!! Mam nadzieję, że będę mogła o Was czytać do emerytury (mojej, Twojej Mamo_Pietruszki, albo do emerytury Zochacza :P ) :)

    Ale skoro okazja taka wyjątkowa, a na dodatek sama zaproponowałaś, to się rozpiszę o moich ulubionych (choć uwielbiam praktycznie wszystkie) wpisach :) 2 absolutnie dla mnie niezapomniane, przy obu się spłakałam, tylko z różnych powodów:

    pietruszka.blox.pl/2010/10/Pierwszy-kontakt.html

    pietruszka.blox.pl/2012/01/Walkiria.html

    Sympatią dla Waszych przygód zaraziłam przyjaciółki i Męża. Czyta Was z dużym zaangażowaniem, co owocuje takimi niespodziankami, jak np. fakt, że przesłał mi kiedyś linka do: pietruszka.blox.pl/2012/11/Wielki-Zochacz.html z komentarzem: "Widzisz?? Widzisz?? Zochacz też od 2 urodzin ma większe łóżeczko!" (bo chciał mnie przekonać, że Maks też takiego potrzebuje) ;)

    Serdeczne pozdrowienia od rodziny Skowronków :))

    OdpowiedzUsuń
  13. Gratulacje i uściski :D Bardzo ujmujące takie wyszczególnienie czytaczy. Ciepło mi się na serduchu zrobiło :) A tekstu o Hegemonie nie znałam :D


    Niech co "Pietruszka i Zochacz"?

    Niech żyjeeeeee!!!



    (odwieczna fanka KiK)

    OdpowiedzUsuń
  14. Czas biegnie nieubłagania. Wszystkie te chwile umknęłyby, gdybyś tego nie zapisywała. Za parę lat to będzie świetna pamiątka, a i książkę będzie można wydać: "Przygody Pietruszki i Zochacza" :). Pozdrawiam serdecznie, życząc kolejnych lat wytrwałości w robieniu zapisów. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Życzę kolejnych udanych lat blogowania :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Rzeczywiście czas gna jak szalony, pamiętam podobną wyliczankę sprzed roku, no właśnie, JUŻ sprzed roku?!?!?



    A blogowi STO LAT STO LAT!!! To jest taki rozjaśniacz chwil :)))

    OdpowiedzUsuń
  17. wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy i jeszcze wielu lat na blogu ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Minimalnie spóźnione- ale gratulacje kolejnej rocznicy:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Zdecydowanie spóźnione, ale bardzo szczere GRATULACJE! :)

    Jak miło się znaleźć w Waszym "rankingu". :) Dziękuję i nieustannie zapraszam do nas. :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Kochana kolejnych X lat pisaniny i wprawiania mnie i wszystkich w niesamowity humor krótkimi celnymi obserwacjami i scenkami! I wszystkiego naj na święta!

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wszystkie komentarze :)