Dobre momenty jak fotografie, zbieram w swej głowie jak w starej szafie ...
niedziela, 31 marca 2013
Nowe metody poszukiwawcze
Podczas porannego przytulania Zochacz postanowiła przynieść do łóżka rodziców swoją ulubioną lalkę Polę. Pobiegła do siebie do pokoju i po chwili Mama usłyszała gromkie okrzyki "Polka, Polka".
Po minucie Zochacz wróciła do pokoju rodziców bez lalki. Widząc jej niezadowolenie Mama spytała "A w wózku szukałaś". Zaskoczona Zochacz pokręciła głową i powiedziała "Ja nie szukałam, ja tylko krzyczałam".
No fakt, może przyjdzie sama?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
a jeszcze nie wynalazł nikt lalek co same przychodzą?
OdpowiedzUsuń