wtorek, 19 kwietnia 2016

Buczący przedmiot pożądania

Mama weszła do łazienki. Po chwili wparował do niej Jachol. Spojrzał z zachwytem, po czym szybciutko usiadł i zaczął zdejmować spodnie i skarpetki. Kiedy Mama wystawiła go za drzwi rozpłakał się rozpaczliwie. Zaskoczony Tata zapytał Mamę "Czemu Jachol się rozebrał? I czemu tak beczy?". Mama westchnęła "Stanowczo domaga się żeby użyć na nim depilatora".

"Ała" powiedział tylko Tata.

7 komentarzy:

  1. To i tak nieco rozsądniejsze wymagania niż Grześka http://pietruszkowy.blox.pl/2016/03/marzenie-Weza.html ;) .
    Przynajmniej odwracalne (odrastalne?). Jakbym spełniła grzesiową prośbę to byłoby bardziej definitywnie....

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba nie wiedział na co się pisze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ha ha! To lepiej przed nim dobrze to schowaj :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hahahahaha! Rozważ opcję pokazania mu co depilacja znaczy i może skończą się takie domagania ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wszystkie komentarze :)