środa, 23 września 2015

Odwrót strategiczny

Pietruszka zaraportował wieczorem, że podczas długiej przerwy natknął się w szkole na dyrektora. Dyrektor szedł z przeciwka, wyraźnie w kierunku Pietruszki. Kiedy Pietruszka się zorientował dał drapaka w przeciwnym kierunku.

Zaskoczeni Rodzice spytali syna czemu uciekł przed dyrektorem. "Wyglądał na takiego który ma niecne zamiary. Na pewno by do mnie zagadał a ja bym nie skumał o co chodzi. No to zwiałem.".

W sumie prawda. Kto wie co takiemu dyrektorowi może chodzić po głowie.

7 komentarzy:

  1. Hehe w sumie postępowanie Pietruszki miało sens :-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ma to sens.....Nie wiadomo czy dyrektor n nie miała złego dnia albo coś :) Sprytny i logicznie myslący dzieciak z Pietruszki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Heheh ma myślenie chłopak hehhe ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. W szkole zawsze uciekałem przez Dyrektorem więc rozumiem obawy.

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wszystkie komentarze :)