Dobre momenty jak fotografie, zbieram w swej głowie jak w starej szafie ...
sobota, 7 września 2013
Usypianie w tandemie
Mama poszła położyć Zochacza na południową drzemkę więc Babcia Krysia i Pietruszka poszli do pokoju obok, z poleceniem zachowywania się cicho.
Mama przytuliła Zochacza, poczytała jej Franklina i uśpiła. Kiedy weszła do pokoju Pietruszki okazało się że Pietruszka przytulił Babcię, poczytał jej Tytusa i uśpił.
Słowem 200% skuteczności.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
:D
OdpowiedzUsuńHehe, ja bym tak może Pietruszkę wypożyczyła? Może i Mańkę by uśpił, bo nikomu się to nie udało od pół roku.
OdpowiedzUsuńTo Ci Pietruszek :)
OdpowiedzUsuńOooo, Franklin rządzi:) Właśnie wczoraj zamówiłam kolejne 4 części - świetne książeczki.
OdpowiedzUsuń