piątek, 25 stycznia 2013

Motywacja do czytania

Obiektywnie rzecz ujmując, Pietruszka nie potrafi jeszcze czytać. Są jednak od tej prawdy wyjątki. Kiedy Pietruszka umówi się z Mamą, że będzie mógł obejrzeć na Minimini konkretną bajkę w czasie Zochaczowej drzemki, bez trudu jest w stanie ustalić o której godzinie będzie ta bajka. Podobnie jak codziennie bez problemu jest w stanie wyczytać z gazety jaka tego dnia będzie dobranocka.

To przypomina Mamie czasy kiedy sama miała 5 lat i w trakcie wakacji uczyła się czytać na programie telewizyjnym w Gazecie Krakowskiej którą kupował jej Dziadek.

6 komentarzy:

  1. a moja czyta... jak nie musi jak ją sadzam do ćwczenia to bardzo chora wtedy....

    OdpowiedzUsuń
  2. Są dzieci wyposażone w sprawność wybiórczego słuchu. Pietruszka pozyskuje widocznie sprawność wybiórczego czytania ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak dziecko chce to potrafi wiele :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja ostatnio słyszałam od swojej zapytanie:

    -Mamo to zdanie składa się z liter alfabetu?
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wszystkie komentarze :)