wtorek, 21 sierpnia 2012

Niesprawiedliwość dziejowa


Lektura Historii Polski doszła wczoraj wieczorem do okresu rozbiorów. Dziś przy kolacji Pietruszka oświadczył "Ci Austriacy! Jak potrzebowali pomocy i poprosili polskiego króla to on się zgodził. A potem co? Zabrali Polsce ziemię! Tak nie można".

Mama też zawsze uważała, że po odsieczy wiedeńskiej rozbiory były przejawem skrajniej niewdzięczności.

7 komentarzy:

  1. To nie rozbiory były aktem czarnej niewdzięczności, to Druga Odsiecz Wiedeńska była (niestety) aktem totalnej głupoty.

    Zresztą to taka polsko-turecka specjalność. Warna. Cecora. Wiedeń. Za każdym razem pchaliśmy się tam, gdzie naprawdę byliśmy potrzebni jak psu siodło.



    Co prawda można znaleźć podobne opinie o Austriakach, na przykład tu:

    www.youtube.com/watch?v=FvARR6W0Kms

    No co ty wyprawiasz, czy to jest strój godny zaborcy... :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. PS. Żeby nie było, ja naprawdę wiem, że polsko-turecka głupota działała w obie strony (widać zaraźliwe), bo oni też się pchali i też nie mieli po co.

    OdpowiedzUsuń
  3. @ hapsfuji: Dzięki za link, popłakałam się ze śmiechu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. no tak- Pietruszka ucząc się historii jeszcze wiele razy się zastanowi nad niesprawiedliwością dziejową...swoją drogą Pietruszka w szkole to będzie się strasznie nudził- zanim do niej pójdzie będzie już wszystko wiedział;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Podziwiam ten pęd do wiedzy historycznej :) Ja jestem raczej ukierunkowana na geografię i astronomię.

    Choć maturę zdawałam jednak z historii :) Czuję, że w potyczce na orientację w dziejach Pietruszka szybko rzuciłby mnie na łopatki!

    Pozdrawiam pourlopowo!

    OdpowiedzUsuń
  6. historia...., dla mnie to była zmora szkolna, trafił mi się nauczyciel, który monotonnym głosem dyktował przez 40 minut notatkę do wkucia na pamięć... Życzę Pietruszce nauczyciela pasjonata, choć o takich dziś niełatwo...

    OdpowiedzUsuń
  7. Marnaz, z tego prostego powodu, że nauczyciel pasjonat ma zwykle własne zdanie, niekoniecznie takie jak w podręczniku, a jak tylko o nim piśnie, to z hukiem wyleci... Więc dzieciaki do dzisiaj muszą się uczyć, jakim to wspaniałym sukcesem był największy debilizm w tysiącletniej historii Polski, czyli unia w Krewie...

    Zresztą takich przykładów znalazłoby się od metra i ciut...

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wszystkie komentarze :)