czwartek, 15 marca 2012
Kolejny rok za nami
Choć trudno w to uwierzyć, pietruszkowo-zochaczowy blog ma już 3 lata. Zgodnie z coroczną tradycją, Mama i Tata chcieli bardzo serdecznie pozdrowić wszystkich czytelników i podziękować za rady, komentarze i ciepłe słowa.
W sposób szczególny bo po raz pierwszy Mama chciała podziękować wszystkim tym, którzy w tym roku kliknęli niebieski guzik na Facebooku. Mama nadal nie do końca ogarnia tę stronę i wie, że na pewno mogłaby prowadzić ja lepiej i fajniej. Ale stara się jak umie i cały czas się uczy. A Wasza obecność motywuje ją żeby się nie poddawać.
Tradycyjnie pozdrawiamy więc naszych stałych bywalców i tych, którzy nas w taki czy inny sposób polecają na swych blogach. Jeśli w gąszczu linków ktoś się zapodział to przepraszamy i prosimy o sygnał w komentarzach.
Pietruszkowo
Szkocka Pomponiada
Zochulek i Martuśka
Przemyślenia Volaantis
Kiddie i nie tylko
Radości Mikid3
Rysa na duszy
Tygryskowa rodzinka
Expecting się doczekała
Bartusiowo z Pragi
Ta co zasłużyła na bliźniaki
Trójpak i Mopsiki
Kolory wspomnień
Niecodzienność Bereniki
MamoSapiens
Evelio i jej Astronauta
Czekoladowe Szczęście
Goja i spółka
Familijni
Apiz też ma Zosię
Małe Ziarenko
Zmora i Kropek
Smyrek i La Luna
Mysza K
Panna Bell
Myśli nieposkładane
Lilianka
Mamosfera (chwilowo na urlopie)
Pachnąca poziomkami
Chabazie o Kominku
Nie-zwyczajna Ambiguity
Jagodowy Świat
Margherita-S
Sara i Wania
Mama choć bezdzietna
Maryś
Z głębi duszy Witaminki
Daria
Myszor i Mama
Dwa serca drugiej kreseczki
Mama pisze
Podmiejski czworokącik
Piotruś Pan Okruszek
Marzenia z duszy szeptane
Zobaczone, usłyszane, przeczytane
Małe rzeczy a cieszą
Katarzynka chwyta dzień
Czapka Krasnala
Wernerki
Tunder
Anty-pro-ana
Wszystkie Tutki
P.S. Mama bardzo przeprasza wszystkich gości którzy mają blogi na blogspocie i wymagają logowania. Mama nie ma konta OpenID czy innych które są wymagane. A myśl o zakładaniu kolejnej wirtualnej osobowości przyprawia Mamę o ból głowy. Mama zagląda. Ale komentować nie ma jak, choć czasem bardzo ma ochotę.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
najlepszego urodzinowo, tort, szampan i co tam jeszcze!!!! Wielu lat pisania!!!
OdpowiedzUsuńA co do blogspota - też mialam z tym długo klopot, a w końcu obczaiłam, co i jak. masz tam w opcjach komentarza do wyboru różne różności, min. to Open ID, i tam jest nazwa/adres URL. i tam wpisujesz swój nick i adres bloga i działa :)
I dzięki za pamięć i honorowe pierwsze miejsce na liście - wzruszyłam się ;)
Gratuluje wspanialego bloga
OdpowiedzUsuńLubie ten blog,podoba mi się styl pisania a przede wszystkim przygody Pietruszki i Zochacza :D
OdpowiedzUsuńŻyczę byś pisała tak długo, byś mogła opisać przygody swoich wnuków :)
OdpowiedzUsuńTeż z Bartkiem gratulujemy! Przy okazji się zorientowałam, że przegapiłam moją pierwszą rocznicę-piszę o rok dłuzej, niż się spodziewałam niz wtrwam...ale czytanie takich fajnych blogów jak o Pietruszce i Zochaczu mobilizuje:)))
OdpowiedzUsuńRównież ślemy gratulacje i życzymy kolejnych lat blogowej aktywności :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy i życzymy następnych owocnych wpisów.
OdpowiedzUsuńGratulacje! Przy takich fajnych potomkach kolejne świetne lata bloga gwarantowane :)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńDziękujemy za włączenie nas do listy pod tak pięknym hasłem "pachnąca poziomkami".
Dziękuję za dobre słowa. Strasznie mi na sercu cieplutko.
OdpowiedzUsuń@ Agra: owszem, jeśli właściciel na to pozwala to można czasem się tylko podpisać nickiem i stroną. Ale niektóre blogi wymagają jednak logowania.
@ skorona - pięknie ślicznie, ale ja nie mogę wejść na Twojego bloga O_O. Zaraz maila Ci wyślę.
100 lat, 100 lat! Uwielbiam Za bezpretensjonalność, genialny humor oraz za Pietruszkę i Zochacza naturalmą :D
OdpowiedzUsuńSto lat!!! Poranną kawusią zasłużony toast wznoszę :-)
OdpowiedzUsuńNo tak, ograniczyłam dostęp. Jest tylko na zaproszenie. Chciałam Wam je wysłać, ale nigdzie nie mogłam znaleźć @, żeby napisać. No i niestety wiąże się to z kontem na gmailu:/
OdpowiedzUsuń@ Skorona: Czyli konto na gazecie nie wystarczy (nick@gazeta.pl)?
OdpowiedzUsuńBardzo serdecznie gratulujemy i czekamy na wiecej Waszych cudnych historyjek (ktorych na pewno Zochacz i Pietruszka beda bezustannie dostarczac;))!
OdpowiedzUsuńNie jestem pewna, ale chyba nie:(
OdpowiedzUsuńCieszę się, ze jestem na liście:) Zaglądam tak często, jak tylko to możliwe, czasem zostawiam komentarz:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Twoje dzieciaki i sposób w jakim o nich opowiadasz. Trzymaj tak dalej:)
Maryś
Przyłączam się do życzeń stu lat dla bloga (oraz piszącej go Mamy) :) Poprzedni wygląd graficzny bardziej mi się podobał, ale może to kwestia przyzwyczajenia? Historie pozostają bez zmian fascynujące :)
OdpowiedzUsuńooo to już 3 lata :) bardzo lubię i zaglądam, czytając opowieści o Twoich dzieciaczkach :) spisuj dalej i twórz te wspaniałe pudełko wspomnień :)
OdpowiedzUsuńNajlepszego i kolejnych lat na blogu;) My też polecamy! mamosapiens.blox.pl ;)
OdpowiedzUsuń