poniedziałek, 7 marca 2016

Miss

Mama opowiadała bajkę, której bohaterem była dzielna mysz Grzegorz. "Miss Grzegorz?" zapytała zdumiona Zochacz.

Cóż, jej wychowawczynią jest Miss Lucy, plastyki uczy Miss Liza. To czemu nie Miss Grzegorz?

P.S. Z Mamy osobistych doświadczeń z obcokrajowcami wynika, że żadne imię nie działa na nich tak paraliżująco jak Grzegorz. 

4 komentarze:

  1. Paraliżujące imię myszy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pewnie przez te szeleszczące brzmienie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Sprawdź Przemysława!!! Moja mama wykańczała Małgorzatą, a złośliwie nie reagowała na Margaret dopóki delikwent nie powiedział raz po polsku :)

    Pozdrowienia od Grzegorza (Wężą) i reszty szeleszczącej rodziny :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wszystkie komentarze :)