Zochacz zamknęła się w pokoju. Po dłuższej chwili wróciła i wręczyła Mamie złożoną kartkę papieru. Kiedy Mama ją rozłożyła, w środku zobaczyła list.
Zochacz ma pięć lat. Od kilku miesięcy uczy się literek i to rzucona na głęboką wodę, w angielskojęzycznej szkole. Fakt, że efekty swojej ciężkiej pracy postanowiła przekuć właśnie w list do Mamy rozczulił Mamę na całej linii. Ale najbardziej wzruszył ją odautorski komentarz "Te kółeczka na dole to całuski a krzyżyki to przytulaski".
Cudna jest :)
OdpowiedzUsuńLubię to:)
OdpowiedzUsuńBardzo wzruszające ;)
OdpowiedzUsuńLegenda ustna rozłożyła mnie na łopatki! :) Brawo, Zoś! :*
OdpowiedzUsuńCudowne!!!! Brawa dla córki :)
OdpowiedzUsuń