Rodzice szykowali śniadanie. Kiedy już kończyli, Mama zorientowała się, że dzieciaki nie przygotowały sztućców. Spojrzała na młodzież poważnie i spytała "A widelce to same przybiegną na stół?".
Rozbawiona tą wizją Zochacz natychmiast potwierdziła. Pietruszka pokiwał głową z rezygnacją i kierując się do szuflady ze sztućcami powiedział "Zochacz to było pytanie retoryczne. Czyli takie na które się nie odpowiada.".
Wygląda na to, że ta orka na ugorze jednak daje jakieś efekty.
Zdziwisz się :) Człowiek uczy, uczy, uczy takiego kandydata do rodzaju ludzkiego, tracąc chwilami nadzieję, aż nagle była kandydatka oświadcza, że idzie na studia dokoranckie...WHAT?????
OdpowiedzUsuńPewnie że daje. Czasem tylko trzeba dłużej czekać. :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie raz nam szczęka opadnie ;).
OdpowiedzUsuńPoczekaj, niedługo to i tego je nauczą ;)
OdpowiedzUsuń