Dobre momenty jak fotografie, zbieram w swej głowie jak w starej szafie ...
niedziela, 27 lutego 2011
Rybołówstwo pełnomorskie
Pietruszka rozsiadł się na kocyku na środku swojego pokoju. W ręku trzymał jakiś kijek z kawałkiem sznurka. Zaskoczonym rodzicom wyjaśnił z dumą "Jestem nad morzem i łowię ryby". Tata pokiwał głową z aprobatą i powiedział "Jesteś na plaży i łowisz ryby?". Pietruszka pokręcił głową i wyjaśnił "Nie. Jestem w łódce i łowię ryby".
Mama nie bardzo zna się na rybołówstwie, ale wydaje jej się, że faktycznie ryby morskie łowi się raczej z łódki niż z plaży. Pytanie tylko skąd wie o tym Pietruszka.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pietruszka jest bardzo mądrym chłopcem :) Kacperek wędkę zrobił sam, z wieszaka i wstążeczki :)
OdpowiedzUsuńjestem pełna podziwu!!!
OdpowiedzUsuńAhoj przygodo! Nie ma to jak świeża ryba z patelni :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że mały ma wspaniałą wyobraźnię... Wielu dzieciom jej brakuje, niestety.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń