Dobre momenty jak fotografie, zbieram w swej głowie jak w starej szafie ...
czwartek, 10 lutego 2011
Definicja maleńkości
W jednym z komentarzy padło pytanie "A jak tam maleńka Zosia?"....
Panna Zofia od urodzenia jedzenie traktuje poważnie, dzielnie idąc w ślady starszego brata. W efekcie przybiera jak Wisła po roztopach. Jej waga już dawno minęła 97 centyl i aktualnie szybuje w stratosferze. Ponieważ jednak Pietruszka też był duży i też pięknie przybierał, Mama jakoś nie martwiła się tym faktem. Aż do dziś.
Ponieważ 15-tygodniowa Zosia wyrasta powoli z ubranek w rozmiarze 74, Mama zaczęła szukać kolejnego pudła w którym były odłożone Pietruszkowe ubranka z okresu niemowlęcego. Szukała długo i nigdzie nie mogła go znaleźć. W końcu w odruchu desperacji otworzyła inne pudełko. I znalazła ciuszki w rozmiarze 80. A potem spojrzała na etykietę pudełka. Widniał na niej napis "Ciuszki Pietruszki 12-18 miesięcy".
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
No nie jest tak źle z dwojga złego wolę pulchnego maluszka niż niejadka i zmartwienia na głowie że nie przybiera na wadze.
OdpowiedzUsuńMój Filp też był bardzooooooooo dużym bobasem, powyżej siatki centylowej. A teraz jako 4 latek to mały szkieletor tylko mu papule po mamie zostały
Hi, hi, rzeczywiscie - rosnie Wam Panna jak na drozdzach :)) A Pietruszka nadal jest wiekszy niz jego rowiesnicy czy przystopowal odrobinke?
OdpowiedzUsuńMój Misiek do 6-tego miesiąca wyglądał jak mały baleronik tak dobrze służyło mu mamine mleczko a teraz chudy, drobny z niego jak na razie nastolatek:)
OdpowiedzUsuńMy jesteśmy dopiero na etapie kompletowania wyprawki, ale po znajomych też widzę, że te przedziały ze sklepów ni jak mają się do rzeczywistości.
OdpowiedzUsuń