środa, 17 marca 2010

Niecierpliwy


Pietruszka potrzebował do czegoś pomocy Taty, zaczął więc go wołać. Tata odkrzyknął, że nie może teraz się zająć sprawą bo siedzi na sedesie. Pietruszka wsadził głowę do łazienki i powiedział "No to wstawaj, wstawaj szybciutko.".

1 komentarz:

Dziękujemy za wszystkie komentarze :)