Pietruszka nie chciał wpuścić Zochacza do pokoju argumentując, że na podłodze są małe autka. Rodzice tłumaczyli mu więc grzecznie, że Zochacz przecież nie da rady zjeść jego autek. Pietruszka pokręcił głową z politowaniem i stwierdził "No nie rozśmieszajcie mnie".
Pietruszka - mistrz ciętej riposty! :D
OdpowiedzUsuńTak, takiej czujności może mu pozazdrościć nie jeden człek publiczny ;)
OdpowiedzUsuńPietruszka szokuje odpowiedziami - mądry smyk
OdpowiedzUsuńa może na polityka go? Cięte riposty, asertywność i troska o innych- polityk idealny, ja bym na niego głosowała...
OdpowiedzUsuńon mi się bardzo podoba, biorę go na zięcia ;-)))
OdpowiedzUsuń