Przy wieczornych przytulaskach Mama powiedziała do Zochacz „Jesteś moim wielkim skarbem. Ogromnie się cieszę że mam taką córeczkę jak ty”. Zochacz uściskała Mamę mocno i odparła „Ty też jesteś moim skarbem. Bo są dzieci które nie mają mamy. I to jest bardzo przykre”.
Mama chciała powiedzieć, że są mamy które nie mają dzieci i że to też jest przykre. Ale słowa jakoś ugrzęzły jej w gardle.
Rozumiem uwięźniecie. Tez mi ściska gardło...
OdpowiedzUsuńMi tak często się to zdarza....córka pyta czy bardzo sie ciesze, że chociaż ją jedną mam!!!
OdpowiedzUsuńJak dobrze, że macie siebie.
OdpowiedzUsuń