Pietruszka wyglądał przez szybę samochodu i czytał pod nosem napisy na billboardach. W pewnej chwili stwierdził zdziwiony "A tam napisali toilet. Ale zrobili błąd bo zapomnieli i". Mama rzuciła okiem i uśmiechnęła się "Bo to jest "to let" czyli do wynajecia".
Jak to jedna litera potrafi zrobić dużą różnicę.
Doskonale rozumiem Pietruszkę. Pamiętam napisy "TO LET" w Londynie i w pierwszej reakcji zdziwienie czemu te toalety na piętrze...
OdpowiedzUsuń