piątek, 14 czerwca 2013

Zaginione nogi


Mama, Zochacz i Pietruszka siedzieli u Zochacza w pokoju i czytali książkę. W pewnej chwili Zochacz pociągnęła nosem. Mama powiedziała "Idź córciu po chusteczkę to wydmuchamy nosek".

Zochacz odwróciła się do siedzącego obok brata i przymilnym tonem powiedziała "Piotusiu przyniesiesz mi proszę chusteczkę?". Pietruszka wzruszył ramionami i spytał "A nóżek nie masz?".

Zochacz rozłożyła ręce i smutnym tonem odparła "Nie mam, zgubiłam".

4 komentarze:

  1. :D uśmiałam się serdecznie:-) muszę to zaimplementować do własnego życie - o ileż prostsze będzie!:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. młodsze siostry..;)

    OdpowiedzUsuń
  3. I zapewne były jeszcze oczęta jak u kotka ze Shreka? ;)

    Cudowne po prostu :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Zosia normalnie mnie rozbraja

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wszystkie komentarze :)