Dobre momenty jak fotografie, zbieram w swej głowie jak w starej szafie ...
niedziela, 2 czerwca 2013
Garderoba
W niedzielny poranek Tata ubierał Zochacza na krótką wizytę u Babci. Podał jej koszulkę po czym usłyszał oburzony głos córki "Nie mogę założyć tej koszulki. Byłam w niej ostatnio u wujka Arka".
Tata zdębiał. Mama zresztą też. Jeśli 2,5-letnia Zochacz ma zamiar nosić ubrania tylko na jedną okazję to rodzice zbankrutują zanim jeszcze pójdzie do szkoły.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
100% Kobieta :D
OdpowiedzUsuńCzy to nie jest ewentualny pomysł na "wypożyczalnię ubiorów dla dzieci"? Mogłaby to Zochacz opatentować!
OdpowiedzUsuńAha! I zamiast bankructwa - mielibyście zarobek dodatkowy :DDD
OdpowiedzUsuńSkąd ja to znam..., a z drugiej strony są i ukochane bluzeczki, które trudno z córki zdjąć;)
OdpowiedzUsuń