niedziela, 23 czerwca 2013

Helikopter


Zochacz wlazła na drabinę po czym zawołała zachwycona "Jestem w helikopterze!" Po raz kolejny Mama się przekonuje że wyobraźnia najlepszą zabawką.

6 komentarzy:

  1. Oczywiście że tak! Ja teraz leżę na plaży i słucham szumu fal. I wcale nie muszę iść jutro do pracy.
    Taką mam wyobraźnię, o! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. U nas samochodziki poszły w odstawkę a za auta robią kapcie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Strach pomysleć co by było w helikopterze :)

    OdpowiedzUsuń
  4. to prawda, czasem żałuję, że nie umiem już "doić" mleka z włącznika do światła :D, dziecięca wyobraźnia jest cudowna :)

    OdpowiedzUsuń
  5. U nas dopiero to się zaczyna... Ale niezmiennie mnie zachwyca! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wszystkie komentarze :)