sobota, 15 października 2011

Wymogi kulinarne


Zochacz nie lubi kiedy jedzenie jest chłodne. Szczerze powiedziawszy jedzenie musi być ciepłe i to bardzo. Wczoraj Mama karmiła ją zupą. W pewnej chwili Zochacz odepchnęła łyżkę, po czym wyciągnęła paluszek w kierunku mikrofalówki. Mama mogłaby przysiąc, że powiedziała przy tym "Zarzej!".

Kiedy Mama zgodnie z poleceniem zupę zagrzała, Zochacz przystąpiła niezwłocznie do konsumpcji.

5 komentarzy:

  1. kobieta wie, czego chce! tak trzymać, nie zginie w życiu.

    OdpowiedzUsuń
  2. w dowód uznania zostawiam komentarz i zaproszenie do mnie na stronkę:

    poradnikrodzica.get3.eu



    Pozdrawiam, Alicja

    OdpowiedzUsuń
  3. Nawet jeśli nie powiedziała, to na pewno tak pomyślała:)

    OdpowiedzUsuń
  4. też mi się podoba jej zdecydowanie- to ważne, wiedzieć czego sie chce:)

    OdpowiedzUsuń
  5. to ona mi przypomina moją babcię, dla niej wszystko do jedzenia jest zawsze za zimne:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wszystkie komentarze :)