sobota, 8 października 2011

Nie mów do mnie misiu...


"Mama, a wiesz jak się mówi na Piotrki po angielsku? Po angielsku na Piotrki mówi się Piter. I tak mówi do mnie pani i wujek." powiedział Pietruszka z dumą na twarzy. Mama uśmiechnęła się i spytała, czy ona też ma do Pietruszki mówić Piter. Pietruszka wyjaśnił więc "Nie. Ty mów do mnie Piotrek Zawisza Czarny. A do Taty Jungingen. Bo on jest mistrzem krzyżackim."

W sumie mistrz krzyżacki to chyba awans w stosunku do smoka.

1 komentarz:

  1. yyyyy... to ja zbieram szczękę z podłogi... on jest taki mały, a taki...bystry:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wszystkie komentarze :)