Pietruszka poinformował Tatę wieczorem "Tata a ja będę jutro rysował dla ciebie laurkę!". Tata się uśmiechnął i spytał "A czy to nie miała być niespodzianka?".
Pietruszka energicznie pokiwał głową i odpowiedział "Tak, jutro będziesz miał niespodziankę".
No i ma rację ;-) Niespodzianka jutro - nie dzisiaj ;-)
OdpowiedzUsuńNo bo niespodzianką była treść laurki :) Na prawdę dużą :)
OdpowiedzUsuńcudo.:) proste przecież, nie? dorośli to od razu chcą komplikować wszystko i się czepiają :)
OdpowiedzUsuń