środa, 27 lipca 2011

Bezpieczne bieganie


Mama podjechała z Pietruszką pod aptekę. Ponieważ padał deszcz, Mama ustaliła z synkiem że on poczeka w aucie a ona szybko pobiegnie do apteki.

Pietruszka pokiwał głową i powiedział "Tylko nie za szybko. Żeby ty się nie wywaliłaś".

2 komentarze:

  1. No już myślałam, że to Zochacz poczęła bezpiecznie (!) biegać (!). Szok po prostu! ;)

    Uff.

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wszystkie komentarze :)