Dobre momenty jak fotografie, zbieram w swej głowie jak w starej szafie ...
czwartek, 4 listopada 2010
Wyraźna artykulacja
Pietruszka marudził przy obiedzie. W pewnym momencie spytał Taty "A poczytasz mi książeczkę przy jedzeniu?". Tata odpowiada podchwytliwie "Tak, poczytam Ci książeczkę po jedzeniu". Na co zirytowany Pietruszka zripostował "Pytałem czy poczytasz mi książeczkę przy jedzeniu! Niewyraźnie do Ciebie mówię czy co?".
Mama z trudem opanowała parsknięcie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
OdpowiedzUsuńbędziesz miała co wpisywać, teraz będzie przybywało - jak już sie rozkrąęcą, to nie przestają gadać, a co tekst, to lepszy.
pozdrawiam
A
I słucha uważnie, co u mężczyzn nie częste! ;)
OdpowiedzUsuńLubię czytać Twoje wpisy Mamo Pietruszki.
OdpowiedzUsuń