Pietruszka bawił się autkami na kanapie na której leżała Mama. Ponieważ niebezpiecznie zbliżał się do coraz większgo brzucha Mamy, Mama powiedziała "Uważaj synku, Mamy brzuszek trzeba teraz chronić". Pietruszka uśmiechnął się słodko i powiedział "Chrr, chrrr. Ja Chronię!".
Twój prywatny rycerz. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziekuje za wizyte.
OdpowiedzUsuń