Pietruszka i Zochacz bawili się razem. W pewnej chwili, Zochacz zachowała się wobec brata wyjątkowo złośliwie, psując jego pracę. Pietruszka wściekł się i zawołał "Ty, ty, ty angielska szynko!".
Pietruszka dobrze wie, że Rodzice nie tolerują przekleństw. Ale widać Polak zawsze sobie jakoś poradzi, zwłaszcza jeśli wredna siostra też mówi po angielsku.
P.S. Szynka po angielsku to ham.
Pietruszka dobrze wie, że Rodzice nie tolerują przekleństw. Ale widać Polak zawsze sobie jakoś poradzi, zwłaszcza jeśli wredna siostra też mówi po angielsku.
P.S. Szynka po angielsku to ham.
No, no, kreatywny Pietruszka i jaka błyskawiczna riposta
OdpowiedzUsuńDobre :) To lepszy tekst od mojego, nie bądź jak ten co chrumka :)
OdpowiedzUsuń