Zochacz wstała od stołu i zaśpiewała: "Bóg kocha mnie takiego jakim jestem". W tym momencie włączył się Pietruszkowy baryton: "Raduje się każdym moim gestem". Po czym unisono: "Alleluja! Boża radość mnie rozpieeeeeera! Uuuuuu!".
Pan Grzegorz z mszy dla przedszkolaków byłby dumny.
P.S. Dla tych którzy nie znają - podkład muzyczny. Uwaga! Wpada w ucho i nie chce sobie pójść.
U nas w parafii był troszkę inny układ, niż na filmie. Ale tekst się zgadza ;)
OdpowiedzUsuńHitem było też "Gdy wszyscy Święci, idą do nieba, gdy Święty Piotr na saksie rocka gra..." wpada w ucho, bo jak widać pamiętam do dziś :)
Dziękuję za dedykację. Fajnie by było usłyszeć Pietruszkę i Zochacza na żywca :)
OdpowiedzUsuń