poniedziałek, 20 maja 2013

Ekscytacja


Dziś przez Warszawę przeszła potężna burza. Wieczorem Pietruszka oświadczył rodzicom "Mam nadzieję, że jutro też będzie burza. I że będę mógł prowadzić obserwacje piorunów. I ja z chłopakami będziemy cali podekscytowani. A dziewczyny będą się bały".

Czyli podział ról jest jasny.

5 komentarzy:

  1. Wedle tego jasno określonego podziału - właśnie powinnam zacząć się bać, bo zaczyna grzmieć i błyska :)

    OdpowiedzUsuń
  2. u nas D. miała za nic podział ról i była podekscytowana:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie macie, bo u nas burza z prawdziwego zdarzenia to zdarza sie raz na jakies 7 lat :) Ostatnia byla w zeszlym roku, w srodku nocy i balam sie tylko ja, bo reszta towarzystwa spala, nie baczac na olbrzymie grzmoty i blyskawice!

    OdpowiedzUsuń
  4. skąd oni to wiedzą, że my się boimy hę? :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Rośnie naukowiec :) i krzepiciel drżących serc niewieścich;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wszystkie komentarze :)